Tarta z kremem mascarpone

Czasami chce się zgrzeszyć, albo ugościć znajomych. Albo jest specjalna okazja, urodziny. A może jest po prostu ochota na taką kaloryczną bombę. Tarta z kremem mascarpone, jeżynami, czekoladkami kinder, na kruchym, kakaowym spodzie… Cudo! Skusicie się?
Jeśli wolicie jednak nieco chudsze ciasta to może zainteresuje Was jakiś inny przepis?
Tarta z kremem mascarpone
Składniki:
- 200g dowolnych ciastek (u mnie kakaowe orkiszowe i zwykle herbatniki)
- 1/4 kostki masła
- 250g mascarpone
- 500ml kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
- dowolne owoce i słodycze do dekoracji (u mnie kinder bueno, malters, milkyway, kinder czekolada i jeżyny)
Sposób przygotowania:
Masło rozpuścić, ciastka rozgnieść na jak najdrobniejsze kawałki. Ja robiłam to w malakserze, ale możecie wsylać do woreczka i rozkruszyć np wałkiem.
Dodać roztopione masło. Wymieszać. Masa powinna mieć konsystencję mokrego piasku, ale nie za mokrego. Tylko żeby się delikatnie skleiło.
Masą wyłożyć tortownicę lub formę na tartę (26-28cm). Podociskać, aby uformować dno i boki.
Kremówkę z mascarpone i cukrem pudrem utrzeć na gęsty krem. Wyłożyć na przygotowany spód. Udekorować według własnej fantazji. Można jeść od razu lub zostawić w lodówce na najbliższe dni, kiedy nabierze mocy słodkości. 🙂
A może masz ochotę na inne ciasto bez pieczenia? Polecam Ci przepis na:
Jest pyszna, wiem bo mi ją kiedyś zrobiłaś 😁 A ostatnio robiłam podobną, tylko do dekoracji użyłam malin
a dzięki 🙂 bo to stary przepis jest 🙂
Wygląda przepysznie i kalorycznie ^^
bo właśnie taka jest! Pyszna i… kaloryczna 🙂 Ale czasami warto zgrzeszyć 🙂 za to dla zachowania równowagi dzisiaj jem fit lody 🙂