Czekośliwka wegańska i bez cukru

Czekośliwka czyli powidła śliwkowe z czekoladą i kakao.
Kochani przepraszam za kolejną tak długą nieobecność na blogu.. codziennie wchodząc na bloga i facebooka widzę ile Was tu codziennie zagląda i sprawdza czy nie pojawił się nowy wpis, dlatego postanowiłam wziąć się w garść i w końcu coś dodać. Ostatnio mamy w domu szpital dosłownie.. W zeszłym tygodniu wyszłam ze szpitala z młodszą córką, jak ona zaczęła już zdrowieć to rozchorowała się starsza córa a wczoraj do ich grona dołączył jeszcze mąż.. Nie chce się znowu tłumaczyć, ale często nie wiem w co nawet ręce włożyć, a myśl o włączeniu komputera to ostatnie co przychodzi mi do głowy. Dzisiaj postaram się zaplanować publikację kilku prawie gotowych wpisów. Tymczasem zapraszam Was na dzisiejsze powidła śliwkowo-czekoladowe. A jak tam Wam idzie przygotowywanie do tegorocznej zimy? Mój zamrażalnik już pęka w szwach tyle w nim pomrożonych woreczków z musem dyniowym, buraczanym, jabłkowym, pieczonej czerwonej papryki, ziół, pomidorów itd.
Czekośliwka
Składniki:
- 2 kg bardzo dojrzałych węgierek (u mnie ok. 2 kg)
- 200 g gorzkiej czekolady, wegańskiej (lub mlecznej jeśli wolicie, ja robiłam porcję z gorzką i porcję z mleczną czekoladą)
- 1-2 łyżki ksylitolu do smaku (można pominąć, zależy od słodyczy węgierek)
- 3 kopiaste łyżki dobrego jakościowo kakao
Sposób przygotowania:
Umyte, wypestkowane śliwki włożyć do garnka o grubym dnie. Całość podsmażać przez około 30 minut.
Następnego dnia ponownie smażyć wszystko ok. 30 min. Trzeciego dnia ponownie. Jeśli nie macie 3 dni na smażenie powideł, możecie to zrobić jednorazowo, przez ok 1,5 – 2 h.
Do masy dodać połamaną na kostki czekoladę, podgrzewać powidła i mieszać do czasu aż czekolada całkowicie się rozpuści. Zagotować i w tym momencie jeśli macie taką potrzebę możecie masę dosłodzić ksylitolem i dodać kakao. Wymieszać, pogotować razem kilka minut przełożyć do wyparzonych słoiczków i za pasteryzować (ja robię to w piekarniku 125 stopni przez ok 30 min).
Przede wszystkim dużo, dużo zdrówka dla malej.. niech szybko dojdzie do siebie i pełni zdrowia a dla Was rodziców dużo siły w walce z choróbskiem ♥
Czekośliwka musi smakowac cudownie 😉 Ja w tym roku robiłam zwykłe powidła śliwkowe bez cukru 😉 Może za rok skusze się na wersję z czekoladą 😉
Przedwczoraj widziałam czekośliwkę w zdrowej żywności. Sama nie robiłam i nigdy nie próbowałam. Bardzo ciekawi mnie jej smak i takie apetyczne podanie. Z naleśniczkiem – mniam. Pozdrowionka 🙂
Wygląda bardzo smacznie 😀
Dużo zdrowia dla całej rodziny 😉
Chałka z taką czekośliwką musi smakować obłędnie:)
PS Zdrówka dla rodzinki!
No zrobię w końcu tę czeko śliwkę, bo każdy kusi nią! Ja ostatnio staram sie zdrowo odżywiać z kcalmar. Polecam ci, jako inspirację!
Kocham czeko-śliwkę! Coś w moich smakach 🙂
Połączenie śliwki i czekolady bądź kakao to połączenie idealne ! Uwielbiam uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam !
My akurat za czekośliwką nie przepadamy bo wolimy po prostu powidełka ale nie twierdzimy, że jest nie dobra 🙂 Zdrówka życzymy Wam! I jeszcze większej motywacji do blogowania choć wiemy, że nie raz są ważniejsze rzeczy. My mamy również zamrożone puree z dyni, śliwki, sezonowe owoce letnie ale już się kończą 😛 oraz leczo z kabaczków (w tym roku większość zamroziłyśmy bo ostatniej zimy okazało się, że większość słoików się popsuła 🙁 ).
Wygląda pysznie. Na pewno też smakuje wyśmienicie. Jak tylko znów będą świeże śliwki to spróbujemy 🙂
wolę tradycyjne powidła, zdecydowanie 🙂 przepis jednak widzę cieszy się sporym zainteresowaniem
Moje przygotowania nie idą wcale, dzień jak co dzień 😛 Twoja czekonfitura przypomina mi mus marki Menii, który recenzowałam dawno temu, był w czterech smakach:
http://livingonmyown.pl/2015/04/23/menii-choco-mus-wisnia-z-czekolada-sliwka-z-czekolada-truskawka-z-czekolada-banan-z-czekolada/
Zjadłabym z wielkim apetytem 🙂
Czekośliwka to hit tej jesieni 🙂
Cudnie to wygląda, smakuje pewnie też nieźle 😉
Zapraszam do mnie 🙂 http://www.mecooks.com
tak, jest mega smaczna 🙂 na pewno odwiedzę 🙂