Kruche miodowe ciasteczka

Kruche miodowe ciasteczka
Święta już za dwa dni. 🙂 Jako, że nie zapowiada się na śnieg w tym roku, to kochany mąż wpadł na pomysł, żeby chociaż na blogu wprowadzić Świąteczną atmosferę i wyczarował nam śnieg, co niektórzy pewnie zdążyli już zauważyć a dla osób, które nadal nie czują tego Świątecznego klimatu przygotowałam playlistę moich ulubionych Świątecznych kawałków, częstujcie się (link). :). Przy takiej muzyce nawet przedświąteczne sprzątanie staje się przyjemniejsze. Dodam Wam przepis na szybkie kruche ciasteczka (idealne dla osób, które zapomniały upiec pierniczki) jak widać obie córy zajęte ciastkami, jedna ozdabia a druga wyjada 🙂 a ja uciekam lepić uszka. 🙂 Mogą leżeć lub wisieć na choince nawet dwa tygodnie. 🙂
Kruche miodowe ciasteczka
Składniki (50sztuk):
- 1/2 kg mąki pszennej
- 200 g cukru pudru
- 4 łyżki miodu
- kostka masła
- 2 jajka
- 2 łyżka przypraw korzennych np. domowej przyprawy do piernika
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki zagnieść. Uformować kulę, owinąć folią, schłodzić w lodówce przez minimum godzinę.
Schłodzone ciasto rozwałkować na około 3 mm (podsypując mąką). Wycinać dowolne kształty, przełożyć na formę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze 200ºC przez 10 – 12 minut do lekkiego przyrumienienia brzegów. Studzić na kratce. Można dekorować jak pierniczki i powiesić na choince (przed pieczeniem zrobić dziurki np za pomocą zakrętki od mazaka)
Zdecydowanie wolę kruche ciasteczka od pierników, a miodowe już w ogóle trafiają w moje kubki smakowe… Choć raz do roku nie pogardzę ani jednym, ani drugim 😉
Piernikową mamy już chatkę, bombki na choinkę i piernik staropolski dojrzewający. Wystarczy na jedne Święta 🙂
Ślicznie udekorowane 🙂
Dziękujemy bardzo. Córa się starała 🙂
Nikt nie chce się podjąć zrobienia chi 🙁
Olguś nie ja wycinałam ciasteczka tylko córa, ale spokojnie, może na jakimś deserze po Nowym Roku zrobię w końcu chi 🙂
Widzę, że zabawa przy ozdabianiu była świetna! 🙂 Piękne Wam wyszły 🙂
a dziękujemy! 🙂
Ciasteczka pierwsza klasa i zdobione ślicznymi, małymi rączkami – aż chciało by się w nie wgryźć 😀
Co przeskrobałam??? Nie chciałabym pisać o tym publicznie. To było kilka lat temu… ale niczego nie ukradłam, nie piłam, nie paliłam, nie sprawiałam problemów wychowawczych…. nic z tych rzeczy. To co mnie spotkało to nie była moja wina 🙁 Niestety brat nie umie wybaczać, on zawsze wypomina… Na swoją młodszą siostrę (moją starszą) i Jej męża gniewa się już kilka lat… i nie przetłumaczysz mu, ze tak nie można. Ale rok temu to na prawdę dał popis.. podzielić się opłatkiem, jeszcze dobrze nie usiąść na tyłku i już mnie obgadywać za plecami??? To przykre 🙁
Dziękuję za życzenia – to bardzo miłe i piękne życzenia 🙂 Zawsze starałam i staram się odnajdywać radość w małych rzeczach ale jeszcze raz dziękuję 😉 Ja również chciałabym życzyć Tobie i całej Twojej rodzinie spokojnych, pełnych radości, pokoju, pojednania Świąt Bożego Narodzenia. Niech dzieciątko Jezus na którego czekamy błogosławi Tobie, Twoim bliskim i rodzinie a przyszły rok będzie lepszy od tego 🙂
hahaha, ale ze mnie bezmózgowie… Zrozumiałam, że uszka mogą wisieć nawet 2 tygodnie na choince. Aż oczy wybałuszyłam 😀 Co do ciasteczek, od dopomogłabym Twoim córciom je zjeść 🙂 Ale u mnie na choince by tyle nie wytrzymały bo cała moja rodzina to łasuchy. Moja siostra chociaż nie wiem gdzie bym chowała przed nią słodycze i tak mi się dopadnie. Ręce mi opadają, gorzej jak z dziećmi bo zna mnie na wylot. A wczoraj jeszcze ratowałam monte przed bratem xDD Ale wracając do ciasteczek, wyniosłabym pudło na wynos xDD
gdyby dało się powiesić uszka na choince (tzn dać się da, ale żeby się nie psuły) to cała choinkę udekorowałabym Świątecznymi przysmakami i sięgała po nie jak tylko najdzie mnie ochotą siedząc na kanapie. Wyciagasz rękę i masz rybę po grecku, albo pieroga, uszko, cokolwiek 🙂
Dzieci szaleją w takich okolicznościach ale jaka to radość ^^ Same pamiętamy dekorowanie ciasteczek i pierniczków z dzieciństwa 🙂
to prawda, a dla mnie to sama radość patrzeć na ich roześmiane buzie 🙂
Piękne dekoracje. Uwielbiam robić ciasteczka/pierniczki w okresie świątecznym, a z dziećmi to idealny sposób na kreatywny czas. Wszystkiego dobrego 🙂