Batony owsiano-orzechowe i kulki mocy
Bezglutenowe, wegańskie, bez cukru, zdrowe, przyjemnie orzechowe, wilgotne, słodko-słone, IDEALNE. Nadają się idealnie na drugie śniadanie w szkole, pracy, na uczelni. Ja lubię je przegryzać podczas leżenia na kanapie i oglądania ulubionych seriali. Robi się je bardzo szybko, a do ich przygotowania potrzebujemy jedynie 3 składników. Z podanych proporcji wychodzi 8 sporych batonów. Ja zrobiłam z podwójnej porcji i z połowy uformowałam kulki mocy 🙂 Co było największym zaskoczeniem? Że kulki mocy spodobały się i chyba ZASMAKOWAŁY najmłodszemu potworkowi, bo co rusz sięga po jedną 🙂
Batony owsiano-orzechowe i kulki mocy
Składniki:
- 100g daktyli
- 1/2 szklanki masła orzechowego solonego
- 1/2 szklanki płatków owsianych
Sposób przygotowania:
Daktyle namoczyć we wrzącej wodzie przez 1o minut, odcedzić. Wrzucić do blendera, zmiksować aż zostaną małe kawałki, dodać masło orzechowe i płatki owsiane, zmiksować do połączenia składników. Gotową masę wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, uformować z niej pożądanej grubości placek, który następnie pokroić w batony lub uformować kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Przechowywać w lodówce (2 tygodnie) lub w zamrażalce zawinięte w papier śniadaniowy.
Wyglądają smakowicie. Zapisałam przepis <3
Polecam 🙂 Są pyszne 🙂
ojoj tak mała ilość składników, a takie pyszne! Ja też chce! Kocham takie zdrowe słodkości 😀
To tylko dowód na to, że nie zawsze dużo znaczy dobrze 😉
Rewelacja! Sam robiłem już batony, których nie trzeba ani piec, ani poddawać składników żadnej obróbce termicznej. Przejadły mi się jednak trochę i zacząłem odczuwać potrzebę poszukania jakiegoś innego rozwiązania…. a tu… Twój przepis 😀 Dziękuję bardzo serdecznie i zaraz jak tylko je zrobię to podzielę się opinią. Przepis rewelacyjny i ma wszystko co lubię 🙂 Dla mnie takie batony są wybawieniem po biegowych porankach, kiedy mam dosłownie kilka minut na śniadanie przed pójściem do pracy. kto wie. Może dziecku też podejdą 😀
Czekam na opinię! Jak będziesz chciał otrzymać twardszą konsystencję to albo daj więcej płatków albo najpierw daj do zamrażalnika 😉
Batoniki zrobione 🙂 Dodałem więcej płatków, jak radziłaś i wyszły ok. Dorzuciłem o 1/4 szklanki więcej. Pierwszy zjadłem po nocy w lodówce i czuć jeszcze było płatki. Kolejny po dobie i płatki już nie gryzły w zęby 🙂 Bardzo tego nie lubię. Batoniki baaaaardzo dobre, ale nadal nie trafiają w gusta rodzinki. Cóż… zjem sam 🙂 Dziękuję za przepis i mam nadzieję, że niedługo pojawi się następny 🙂
Właśnie zastanawiałam się czy w końcu były robione i jak smakowały! 🙂 Zgadzam się, że na 3 dzień są najsmaczniejsze. W Nowym Roku na pewno pojawi się kilka przepisów na domowe batony, pieczone i surowe. 🙂
Nie piszesz o tym, ale wnoszę, że są równie twarde co te od firmy Zmiany Zmiany? Co do pierwszej recenzji – wybrałaś Kosmos, dobrze pamiętam? W kalendarzu zapisałam sobie, żeby opublikować ją 4.01. Pasowałoby Ci tak? Jak nie, publikuj wcześniej, nie pogniewam się 🙂
Właśnie miałam do Ciebie pisać w tej sprawie wczoraj, ale zapomniałam. Już jadłam i mam notkę muszę ją tylko przepisać. 4 brzmi super. Zaraz zaplanuje.
Apropo batonów i kulek to są bardziej miękkie coś bardziej jak chałwa. Ale jak chcesz bardziej twarde to wystarczy dać więcej płatków albo przemrozić najpierw. 😉
Takie domowe są najlepsze! Uwielbiam, ale u mnie w domu niestety tylko ja 🙁
Zawsze możesz zrobić tylko sobie (8 batoników) chyba dasz radę zjeść, co? Możesz je trzymać w lodówce do miesiąca nawet, albo zamrozić na jeszcze dłużej 🙂
Czym mogłabym zastąpić masło orzechowe, które niestety jest u nas znienawidzone??
migdałowym albo sezamowym (nie tahini) na przykład. Ale wszystkich maseł orzechowych nie lubicie czy tylko tego z orzeszków ziemnych? Bo np Primavika ma masło z orzechów laskowych, migdałów, z sezamu, pistacji, nerkowców. 🙂 Są to batony owsiano orzechowe więc raczej niczym innym tu zastąpić nie możemy. Ale zapraszam po Nowym Roku będzie cała seria zdrowych batonów, nie tylko orzechowych 🙂
Nie lubimy tylko tych z orzeszków ziemnych. Nie wiedziałam ze są też z innych:-) Napewno zaglądne. Pozdrawiam
🙂 Cieszę się, że mogłam pomóc 🙂
Noooo to musiało smakować wybornie 😀 Masło orzechowe, daktyle i płatki? Nie mogło być inaczej 😀
jeszcze delikatnie słone. 🙂 Bomba 🙂